Ostatnie już ustępstwo Richarda Rorty’ego na rzecz reprezentacjonizmu.

Loading...
Thumbnail Image

Date

Journal Title

Journal ISSN

Volume Title

Publisher

Abstract

Podstawowy cel niniejszego tekstu to lokalizacja tytułowego, ostatniego już ustępstwa Richarda Rorty’ego na rzecz reprezentacjonizmu. Polega ono na zachowaniu odwołań do kategorii przyczynowości. W tekście podkreślam także, iż mamy tu do czynienia z programem konsekwentnego porzucenia fundamentalnych założeń esencjalizmu. W ślad za Donaldem Davidsonem, Rorty wyróżnia dwa obszary: z jednej strony chodzi o sferę zinstytucjonalizowanego języka, czyli holistycznie powiązanych ze sobą przekonań. Jest ona pojęta w sposób areprezentacjonistyczny. Z drugiej zaś strony autor ten dopuszcza mówienie w duchu Darwinowskim o powiązaniach przyczynowych pomiędzy naszymi organizmami a światem. Przekonania mogą być uzasadniane holistycznie tylko przez inne przekonania, natomiast są one powodowane przyczynowo przez obiekty w świecie. Powiązania przyczynowe nie niosą jednak ze sobą żadnych treści semantycznych, na skutek czego świat pozostaje epistemicznie nieuchwytny. W dalszej części tekstu wskazuję, iż filozofię Rorty’ego można uznać za ujęcie dualizujące (odwołuję się w tym miejscu do kategorii „dualizującego sposobu mówienia” Josefa Mitterera). Tamta strona dyskursu przyjmuje tu postać świata jako źródła oddziaływań przyczynowych. Choć nie rozstrzyga on o treści naszej wiedzy, to jednak pełni rolę metafizycznego residuum, które gwarantować może, iż stanowisko Rorty’ego nie jest antyrealizmem.

Description

Keywords

Richard Rorty, antyreprezentacjonizm, neopragmatyzm, współczesna filozofia amerykańska, krytyka esencjalizmu, areprezentacjonizm, Donald Davidson, przyczynowość, epistemologia

Citation

„Er(r)go. Teoria-Literatura-Kultura”, 2005, nr 11, 139-152.

Endorsement

Review

Supplemented By

Referenced By