Abstrakt:
Historycy literatury zazwyczaj pomijają lub co najwyżej odnotowują (i to niejako ze wstydem) dziewiętnastowieczne streszczenia Mickiewiczowskiego poematu. Z okazji setnej rocznicy urodzin autora "Ballad i romansów" pisarka i działaczka społeczna opublikowała we Lwowie 38-stronicową broszurę zatytułowaną "Adama Mickiewicza „Pan Tadeusz”. Streściła Marja Wysłouchowa". Książeczka ukazała się nakładem autorki, ale pod auspicjami Wydawnictwa imienia Kasyldy Kulikowskiej. Osobliwością edycji jest przede wszystkim zawartość treściowa, gdyż składa się na nią jedynie streszczenie, a nie tekst narodowej epopei. Starannie wydana książeczka Wysłouchowej zawiera dwa krótkie rozdziały oraz część zasadniczą. Publikację wzbogaca materiał ikonograficzny w postaci ilustracji popiersia i młodzieńczego portretu Mickiewicza. Nie ma tu natomiast zakończenia i spisu treści. Propagując literaturę polską, oświatę i demokratyczne idee, Wysłouchowa usiłowała rozbudzać w najmniej zamożnych mieszkańcach prowincji narodowego i obywatelskiego ducha. Jej broszura zaś miała upowszechniać wiedzę o Mickiewiczowskim poemacie, a także – w dalszej perspektywie – zachęcać do jego czytania. Książeczka ta była więc bardziej propedeutyką narodowej epopei aniżeli jej substytutem, choć trzeba przyznać, że ocena tego zabiegu jest wciąż kwestią otwartą. Wbrew pozorom lektura książeczki Wysłouchowej nasuwa wciąż aktualne pytania: jakimi metodami wprowadzać edukację literacką oraz – w jaki sposób popularyzować literaturę wysoką i wiedzę o niej w kręgu odbiorców nieprofesjonalnych?