Abstrakt:
Relacja ze spotkania w ramach VI Toruńskiego Festiwalu Nauki i Sztuki. Zbigniew Herbert pozostawił po sobie ok. 7,5 tys. rysunków i szkiców. Własny rysunek był dla poety „zatrzymaniem w pamięci”. Zwiedzając muzea, często robił szkice obrazów, jako coś w rodzaju notatek z lektur. W czasie podróży rysował także pejzaże; owe rysunki zastępowały mu wówczas fotografowanie o pozwalały na konkretyzowanie doświadczeń wzrokowych.