Abstrakt:
Według niektórych formalne zasady podejmowania decyzji w Radzie UE i Radzie Europejskiej nie mają w praktyce istotnego znaczenia, gdyż większość rozstrzygnięć przyjmowana jest w drodze konsensusu. Jednak jak w takim przypadku wyjaśnić twarde negocjacje w kwestiach instytucjonalnych, toczone pomiędzy szefami państw i rządów, przeciągające się do późnych godzin nocnych lub kończące się dopiero nad ranem ? Dlaczego na ostrzu noża stawiano różnicę jednego lub dwóch głosów ważonych w Radzie, a propozycja wprowadzenia system podwójnej większości spotkała się z tak zdecydowanym sprzeciwem ? Czyżby europejscy przywódcy ulegali zbiorowej histerii ? A może rację mają Ci, którzy uważają, że formalna siła głosu w znacznym stopniu przesądza o wielkości wpływu państwa na podejmowane w UE decyzje - de facto dzieląc członków Rady na rozgrywających oraz statystów ?
Książka ta stara się m. in. odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób reguły formalno-prawne, tworzące ramy, w których toczy się proces decyzyjny, wpływają na siłę głosu państw w Radzie UE i Radzie Europejskiej. Dlaczego dla niektórych krajów członkowskich mają one zdecydowanie większe znaczenie niż dla innych. Kto zyska, a kto straci na zmianie systemu ważenia głosów z nicejskiego, na system podwójnej większości. Wskazuje również, że większość wymagana do przyjęcia decyzji w Radzie UE lub Radzie Europejskiej wpływa na siłę głosu państw członkowskich w sposób bardziej złożony, niż mogłoby się to wydawać na pierwszy rzut oka.
Publikacja ta nie odnosi się do pozaformalnych wyznaczników siły państw w Radzie UE i Radzie Europejskiej. Tematyce tej Autor poświęcił odrębną monografię, która również ukazała się nakładem Wydawnictwa Adam Marszałek.