Abstrakt:
W 1982 r. zostały wydane po raz pierwszy „Zapiski więzienne” prymasa Stefana Wyszyńskiego, a więc było to już po jego śmierci. Zostały one opublikowane w Paryżu przez wydawnictwo księży pallotynów Éditions du Dialogue, w serii „Znaki Czasu” nr 42. Wiemy, że prymas zatwierdził jeszcze za życia przygotowany tekst do druku. W 1995 r. staraniem Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Wydawnictwie SOLI DEO ukazała się polska edycja „Zapisków więziennych” .
Prezentowane zapiski to wyjątkowe i bezcenne echo trzyletniego okresu uwięzienia Prymasa Tysiąclecia. Składają się na nie teksty o różnym charakterze: kronika życia codziennego, listy, memoriały do władz oraz zapiski o charakterze duchowym . Te ostatnie nosiły nawet swój własny tytuł, dodajmy nadany im przez samego prymasa, mianowicie: „Kalendarzyk łaski” i doczekały się także kilka lat temu osobnego wydania .
Wartość poznawcza osobistych zapisków prymasa z okresu jego uwięzienia jest trudna do przecenienia. W niniejszym artykule chcemy się przede wszystkim skupić na wybranym zagadnieniu, które dotyczy jego świata wewnętrznego . Nie mamy bowiem wątpliwości, że zachowane zapiski błogosławionego odsłaniają jego duchowość, a więc prezentują nam jego drogę do świętości. Przypomnijmy, że 12 września 2021 r. prymas Stefan Wyszyński został ogłoszony błogosławionym.
W niniejszym tekście zwrócono uwagę na obecność św. Józefa w „Zapiskach więziennych” prymasa. Jest to bardzo ciekawy wątek, mając na uwadze to, że w 2021 r. przeżywaliśmy w Kościele katolickim Rok św. Józefa. Papież Franciszek zaprosił nas do odkrywania tego wyjątkowego świętego. Przypatrzmy się więc w jaki sposób św. Józef wpisał się w historię uwięzienia bł. Stefana Wyszyńskiego w celi klasztoru kapucynów w Rywałdzie .