Abstrakt:
Klasztor kapucynów w Rywałdzie wpisał się w wyjątkowo trudny dla Prymasa Stefana Wyszyńskiego czas, mianowicie w jego uwięzienie. W piątek 25 września 1953 roku około godz. 22.30 zaczęto dobijać się do bramy domu arcybiskupiego przy ul. Miodowej w Warszawie. Bezprawną decyzją rządu z 24 września Prymas został zawieszony w posłudze arcybiskupiej oraz postanowiono go usunąć z Warszawy. Krótko po północy, czyli już 26 września, Prymas został wywieziony ze swojej siedziby i we wczesnych godzinach porannych znalazł się w Rywałdzie. Przebywał tu do 12 października.
Wyjątkowym źródłem, które przybliża nam pierwszy okres uwięzienia prymasa są jego „Zapiski więzienne”. W niniejszym artykule przywołano inne interesujące i prawdopodobnie nie wykorzystane do tej pory źródło, mianowicie zapisy w kronice klasztornej prowadzonej przez kapucynów w Rywałdzie. Ponieważ nie posiadamy dla tych kilkunastu dni odosobnienia prymasa wielu źródeł, dlatego notatki kapucynów nabierają dla nas szczególnej wartości.