Abstrakt:
Bł. ks. Stefan Wincenty Frelichowski w całej rozciągłości doświadczył okrucieństwa II wojny. W więzieniu i obozach spędził przeszło pięć lat. Dokładnie przebywał kolejno w: Forcie VII w Toruniu, Nowym Porcie, Stutthofie, Grenzdorfie, Sachsenhausen-Oranienburg oraz w Dachau. Można powiedzieć, że prawie całą okupację przeżył jako więzień.
Przedmiotem naszych zainteresowań w niniejszym artykule jest korespondencja obozowa bł. ks. Stefana. Według dostępnego mi spisu akt zespołu archiwalnego: „Spuścizna Sługi Bożego, księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego 1913-1954”, który ma znajdować się w Archiwum Kurii Diecezjalnej Toruńskiej w Toruniu zachowały się w sumie 92 listy do rodziny: 9 z obozu Sachsenhausen-Oranienburg oraz 83 listy z obozu w Dachau.
Poznając postać bł. ks. Stefana wskazana jest przede wszystkim lektura jego tekstów. Ta jednak nie może być nazbyt obfita. Problem leży oczywiście nie w ich zachowaniu, ale w dostępie i co się z tym wiąże stopniu publikacji. Uwaga ta dotyczy w pełni interesujących nas listów. Bez problemów docieramy do odczytanych 21 listów, które znajdują się w materiałach opracowanych jeszcze w Pelplinie . Z dotarciem do pozostałej korespondencji jest już znaczny problem. Dysponuję tylko kopiami listów otrzymanymi od siostry błogosławionego Pani Marcjanny Jaczkowskiej.