Abstrakt:
Sprawy finansowe zawsze należały i należą do delikatnej materii, którą ludzie i instytucje starają się zachować w pewnej dyskrecji. W Kościele, zwłaszcza w czasach komunistycznych, sprawy te z konieczności nie były podawane do publicznej wiadomości. Niewiele zostało na ten temat dokumentów, a te, które pozostały, zwłaszcza książki rachunkowe, są w większości tylko formalnie poprawne. Każdy proboszcz czy kuria diecezjalna w tych czasach tak rozpisywali wydatki, aby na koniec roku przychody równały się dochodom.