Abstrakt:
Żyjemy – coraz częściej także w Polsce – w świecie wiary „od święta”, obojętności religijnej, kompletnego ateizmu, skrywanej lub wyraźnie manifestowanej niechęci do chrześcijaństwa, Chrystusa i Kościoła. Chrześcijanin, realizujący swe powołanie w Kościele, musi postawić pytanie nie tylko o zbawienie wyznawców religii pozachrześcijańskich, ale także (tym razem oparając się na Bożym objawieniu i kościelnej doktrynie) o ostateczne konsekwencje powszechnej obojętności religijnej „byłych” chrześcijan.