Abstrakt:
Od kilku lat można zaobserwować wzmożone zainteresowanie klasyczną tematyką teologiczną przez analitycznych filozofów religii, a równocześnie zwrócenie się wielu teologów w stronę narzędzi analitycznych, w których dawniej dostrzegano jedynie gry językowe, a dziś docenia się ich przydatność (przynajmniej w jakiejś mierze). To sprawia, że wydawać się może, iż współczesna teologia rozwija się w dwóch prędkościach – jako syntetyczne obejmowanie całości rzeczywistości i analityczne poszukiwanie spójności. To rezultat długiego procesu, który wyznacza pokonanie paradygmatu logiki pozytywistycznej i stworzenie programu tzw. teologii analitycznej. W programowej publikacji z 2009 roku zostały sformułowane podstawowe zadania tej teologii, która kontynuuje drogę teologii filozoficznej. Z jednej strony jej postulaty dotyczą troski o klarowność i skupiają się na analizach zdań związanych z kwestiami teologicznymi, a z drugiej – niektórzy przedstawiciele teologii analitycznej dostrzegają w niej duchowy potencjał: teoretyczne rozumowanie służy również chrześcijańskiej drodze cnót (zarówno moralnych, jak i intelektualnych). Śledząc najnowszą literaturę tematu, artykuł wskazuje również na słabe i mocne strony teologii analitycznej oraz wyzwania, jakie rodzi pojawienie się jej na teologicznej scenie w XXI wieku.