MacIntyre ukazuje niewspółmierność współczesnego języka moralności wobec dokonujących się przemian obyczajowych. Załamanie się uniwersalnego i racjonalnego uzasadnienia moralności prowadzi w konsekwencji do pojawienia się teorii emotywistycznych, w myśl których wszelkie spory moralne są nierozstrzygalne w racjonalny sposób. Rozwiązaniem, które proponuje MacIntyre, jest narracyjna koncepcja osób ludzkich oraz odnowiona za pomocą pojęć praktyki, narracji i tradycji Arystotelesowska etyka cnót. MacIntyre jednak zbyt mocno akcentuje rolę wspólnoty w konstytuowaniu się tożsamości osobowej człowieka. To zaś stwarza realne niebezpieczeństwo zapoznania podmiotowości osób ludzkich i zredukowania ich do życia społecznego. Z tego względu projekt MacIntyre’a wydaje się być niewystarczający i należy go uzupełnić adekwatnym ujęciem relacji, jaka zachodzi między „ja” a „ty”, aby ukazać pierwotność osoby wobec relacji.
MacIntyre shows the incommensurability of modern morality’s language in relation to the cultural transformation taking place. The breakdown of the universal and rational justification of morality leads to the moral theory, according to which all moral disputes are unsolvable in a rational way. The solution, which MacIntyre suggests is a narrative conception of human beings and restoration with assistance of the concepts of practice, narration and traditions Aristotelian virtue ethics. MacIntyre, however, too strongly emphasizes the role of the community in the constitution of the human personal identity. Moreover, this can create a real danger of losing ontological structure of human beings and reduce their to no more then social life. For this reason, the project MacIntyre seems to be insufficient and should be implemented by an adequate formulation of the relationship which exists between „I” and „you” in order to show primordiality of the person towards the relationship.