Abstrakt:
Autor krytycznie odniósł się do stanowiska Sądu Najwyższego sformułowanego w tezie postanowienia, z którego wynika, że sąd cywilny rozpoznający żądanie naprawienia szkody nie jest związany decyzją administracyjną KNF. W stanie faktycznym (pomijając szczegóły) poszkodowany działaniem towarzystwa funduszy inwestycyjnych domagał się naprawienia szkody i w toku procesu wniósł m.in. o przeprowadzenie dowodu z decyzji administracyjnej wydanej przez KNF przeciwko pozwanemu i nakładającej karę administracyjną. Sąd wniosku nie uwzględnił. Jak się wydaje, takie stanowisko nie mogłoby zostać uznane za wskazówkę w innych przypadkach, w których na pozwanego została nałożona sankcja administracyjna. Zdaniem Autora decyzja administracyjna KNF nie ma - oczywiście - statusu prejudykatu (brak podstawy prawnej), a sąd cywilny nie jest nią związany (brak podstawy prawnej). Inaczej sprawa się ma przy ocenie wpływu wyroku sądu karnego na sprawę cywilną (art. 1 k.p.c.), czy też wpływu wyroku sądu administracyjnego na sprawę cywilną (art. 170 p.p.s.a.). Nie ma jednak przeszkód, aby decyzja administracyjna została wykorzystana w postępowaniu cywilnym przynajmniej jako dowód w sprawie. Także decyzja nieprawomocna. Autor przytoczył liczne argumenty na poparcie sformułowanego stanowiska.