Abstrakt:
Uważna lektura dzieł poświęconych dociekaniom natury Diabła, a więc tak zwanej diaboliczności, zwraca uwagę na jeden, szalenie ważny element, że, mianowicie, wszystkie one klasyfikują szatana zasadniczo jako fenomen etyczny, zajmując wobec Niego postawę oceniającą. Namiastkę tego znaleźć można w przydomku „Zły”, którym często określa się Szatana. Te i wiele jeszcze innych spostrzeżeń, jakie da się poczynić na temat diabła, znajduje swoje zastosowanie w odniesieniu do sławnej książki znanego intelektualisty szwajcarskiego, DENISA de ROUGEMONT, zatytułowanej "Udział Diabła". To lektura naraz wielowarstwowa, wielowątkowa, niejednoznaczna, emocjonalna, kontrowersyjna, otwarta i – co ważne - niearbitralna. Trochę w niej historii i polityki, odrobina filozofii i teologii , domieszka mistycyzmu i moralizatorstwa, okruchy poetyckości i utopizmu, iskierki wizjonerstwa i intelektualizmu. Zadaniem, jakie stawia sobie ta książeczka, jest rozpoznać Nieprzyjaciela, ocenić jego potęgę. Zadaniem, jakie sobie stawiam we własnym tekście, jest nie tylko przypomnienie ważkich diagnoz i tez de Rougemonta, lecz także głębiej zastanowić się nad nimi w kontekście aksjomoralnych przemian ludzi czasów najnowszych.